Dzień Edukacji Narodowej świętowaliśmy w tym roku na wesoło 
. Wszyscy zebrani zostali zaproszeni na niespotykaną kursokonferencję poświęconą ... nauczycielom. Najpierw mieliśmy okazję poznać Mistrza Jogi Sadu Babola o Babola (w tej roli znakomity Adam Koput), który przekazał widzom wiedzę o technikach relaksacji. Nie mógł jednak ukryć rozczarowania, gdy nikt na sali nawet nie spróbował "wyciągać ręka" czy "zakłać noga na szyja"... Moduł związany z przepychaniem kanałów energetycznych też nie zakończył się zgodnie z oczekiwaniami Mistrza. Po pierwsze - nikt nie zorganizował gwoździa. Po drugie - okazało się, że nauczyciele potrafią przepychać nie tylko kanały energetyczne, ale całych ludzi (z klasy do klasy 
). Sadu Babol o Babol zapowiedział więc kolejną wizytę u nas (tym razem z kolegami) i pożegnał się z mocno rozbawioną (i zrelaksowaną - a jakże!) publicznością.
Kolejną częścią kursokonferencji były wystąpnienia przedstawicieli różnych grup. O nauczycielu wypowiedzieli się przyjaciółka (świetna - Amelia Janas), mama Jasia (rewelacyjny talent komediowy - Monika Pakuła), pani dyrektor (Dominika Rybak), lekarz (Igor Barwa) i informatyk (Dawid Manowski). Nie możemy również zapomnieć o kierowniku prowadzącym całą kursokonferencję. Juliusz Klimas naprawdę stanął na wysokości zadania!
Aby nikt nie mówił, że było za śmiesznie, atmosferę wyciszyliśmy kilkoma wierszami i piosenką.
Nad programem artystycznym czuwała pani Anna Sołtysik.
.
